„On(a) nie chce mi dać rozwodu!” Co zrobi sąd?

Często wśród skonfliktowanych małżonków pada zdanie „nie dam Ci rozwodu”. Czy jest się czego bać? Kiedy sąd rozwiąże małżeństwo pomimo braku zgody jednego z małżonków? Kiedy sąd oddali powództwo o rozwód?

Na początku należy wyjaśnić, iż sąd nie orzeknie rozwodu, gdy:

  1. nie doszło do trwałego i zupełnego rozpadu więzi
  2. ekonomicznej
  3. duchowej (psychicznej)
  4. fizycznej
  • jeżeli wskutek rozwodu miałoby ucierpieć dobro wspólnych małoletnich dzieci małżonków albo jeżeli z innych względów orzeczenie rozwodu byłoby sprzeczne z zasadami współżycia społecznego,
  • jeżeli żąda go małżonek wyłącznie winny rozkładu pożycia, chyba że drugi małżonek wyrazi zgodę na rozwód albo że odmowa jego zgody na rozwód jest w danych okolicznościach sprzeczna z zasadami współżycia społecznego.

Ostatnia z okoliczności została szerzej opisana w niniejszym artykule.

 Rozwód bez orzekania o winie

Jeśli jedna ze stron wniosła o rozwód bez orzekania o winie – aby sąd mógł go orzec zgodnie z żądaniem – konieczna jest zgoda obu stron. Nie wyklucza to oczywiście sytuacji, w której pozwany małżonek zgadza się na rozwód, jednak żąda orzeczenia o winie współmałżonka lub obojga z nich. Wówczas kwestia ta będzie rozstrzygana przez sąd po przeprowadzeniu postępowania dowodowego, jednak trzeba liczyć się z dłuższym czasem trwania postępowania.

Zgoda na rozwód z orzekaniem o winie

W tym przypadku to, czy sąd rozwiąże małżeństwo stron – zależne jest od faktu, który z małżonków tego rozwodu żąda i który z małżonków jest winny rozkładowi pożycia.

Gdy rozwodu żąda małżonek wyłącznie winny rozkładu pożycia, a na rozwód nie zgadza się małżonek niewinny

W takim wypadku sąd co do zasady rozwodu nie orzeknie, jednak są pewne wyjątki. Należy do nich zaliczyć sytuację, gdy odmowa udzielenia zgody na rozwód przez niewinnego małżonka byłaby sprzeczna z zasadami współżycia społecznego.

Czym są zatem zasady współżycia społecznego? Nie wynika to wprost z przepisów, jednak zasady współżycia społecznego rozumiane są jako zbiór pewnych zasad, będących wskazówkami, jak postępować pod względem moralnym czy etycznym. To ogólnie uznawane wartości, reguły czy ogólnie przyjęte Celem tej przeszkody rozwodowej jest przede wszystkim ochrona współmałżonka przed rażącą krzywdą.

O tego rodzaju sytuacjach wypowiedział się Sąd Najwyższy w orzeczeniu z 27 czerwca 2002 roku w sprawie IV CKN 1192/00, w którym wskazano, iż „Pominięcie odmowy zgody na rozwód z powodu sprzeczności z zasadami współżycia społecznego może nastąpić wówczas, gdy w danych okolicznościach nie ma podstaw do przyjęcia, że orzeczenie rozwodu może wywołać niepożądane skutki społeczne. U podstaw tego stanowiska leży założenie, że celem rozwodu jest eliminacja szkody, jaką z punktu widzenia społecznego byłoby utrzymywanie formalnych związków małżeńskich, w sytuacji, gdy małżeństwo faktycznie nie istnieje i nie ma szans na jego dalsze funkcjonowanie. Szkodliwość utrzymywania się takiego stanu rzeczy wiąże się między innymi z dalszym antagonizowaniem pozostających w konflikcie małżonków i ich bliskich (także ich dorosłych dzieci), będącym źródłem i zachowań uznawanych za niepożądane w ujęciu powszechnie akceptowanych regułach postępowania. Z tego punktu widzenia interes społeczny przemawiać może za rozwiązaniem małżeństwa, gdy usuwa to źródło konfliktu i prowadzi do społecznie aprobowanej zmiany postaw małżonków, w następstwie zmiany ich sytuacji życiowej i osobistej.”

Mówiąc prościej – jeśli zgody na rozwód nie wyraża małżonek niewinny, jednak orzeczenie rozwodu nie wywoła niepożądanych skutków społecznych, a przy tym kontynuacja małżeństwa będzie wiązać się z np. pogłębianiem się konfliktu rodzinnego, negatywnymi konsekwencjami dla dzieci stron, szkodliwością dla samych małżonków i ich otoczenia – wówczas sąd pomimo zgody małżonka niewinnego – sąd może orzec rozwód.

Odmowa wyrażenia zgody na rozwód jest uprawnieniem małżonka nieponoszącego winy za rozkład pożycia i z zasady prowadzi do niemożności orzeczenia rozwodu. Odmowa jednak nie może być narzędziem zemsty lub szykany. (Wyrok Sądu Najwyższego – Izba Cywilna z dnia 24 października 2000 r. V KCN 129/00).

Gdy rozwodu żąda małżonek niewinny, a na rozwód nie zgadza się małżonek winny rozkładowi współżycia

Pod warunkiem, że oczywiście nastąpił trwały i zupełny rozkład pożycia małżeńskiego – brak zgody małżonka wyłącznie winnego rozpadowi małżeństwa nie będzie przeszkodą dla orzeczenia rozwodu.

Gdy oboje małżonkowie są winni (tj. sąd orzeka rozwód z winy obu stron) i jeden z współwinnych małżonków nie zgadza się na rozwód

Pod warunkiem wystąpienia trwałego i zupełnego rozkładu pożycia małżeńskiego – brak winy małżonka współwinnego nie jest przeszkodą dla orzeczenia rozwodu.

Analiza powyższych przypadków pozwala na stwierdzenie, że poza pewnymi wyjątkami – brak zgody małżonka nie jest przeszkodą dla orzeczenia przez sąd rozwodu. Należy jednak pamiętać, iż każda sytuacja rozpatrywana jest przez sąd indywidualnie i z uwzględnieniem całokształtu materiału dowodowego.

Gdy jednak sąd oddali powództwo i nie orzeknie rozwodu – nic nie stoi na przeszkodzie, by po pierwsze – złożyć od takiego wyroku apelację bądź za jakiś czas wnieść ponowny pozew o rozwód i wykazać, że przyczyny, dla których sąd wcześniej oddalił powództwo ustały.

Niniejszy artykuł nie stanowi porady prawnej, a w celu zasięgnięcia konsultacji należy skontaktować się z adwokatem używając danych wskazanych w stopce lub za pośrednictwem formularza.  

Udostępnij

Dziękuję za wiadomość